Jak działa ulga podatkowa

Pierwszy przypadek dodania klimatyzacji do ulgi termomodernizacyjnej nastąpił w 2019 roku. Jeden z mieszkańców Polski postanowił zgłosić swój sprzęt do Krajowej Informacji Skarbowej. Jego zgłoszenie zostało uznane. Dlaczego tak się stało? Podatnik skorzystał z niezawodnych argumentów. Wystarczyło udowodnić, że jego urządzenie miało cechy, które odpowiadały kategorii rozwiązań energooszczędnych. Ulga została uznana, ponieważ klimatyzację z funkcją ogrzewania można przyrównać do pompy ciepła. Obie składają się z podobnych części oraz ograniczają zużycie energii potrzebnej do docieplenia domu. Główny inspektor komisji wydał zgodę na uznanie tego zgłoszenia. Od 2019 roku osoby z klimatyzacją mogą ubiegać się o ulgę podatkową. Zanim jednak przejdziemy do składania PIT-u, powinniśmy sprawdzić, czy nasz sprzęt cechuje się energooszczędnością.

Co musimy zrobić

Obecne przepisy pozwalają na odliczenie kosztów za termomodernizację, które mogą sięgnąć aż 53 tysięcy złotych. Chciałbyś odliczyć koszty za swoją klimatyzację od podatku? Wystarczy wykonać kilka prostych kroków! Przede wszystkim należy dołączyć do zgłoszenia ważne faktury VAT za każdą wykonaną usługę. W jej skład wchodzą m.in. zakup sprzętu, montaż oraz wszelkie prace naprawcze. Następnym wymaganiem jest dowód na to, że wykonana modernizacja systemu realnie zmniejszyła zapotrzebowanie na zużycie energii do ogrzania domu. Co więcej, aby otrzymać ulgę podatkową, nasz klimatyzator musi posiadać cechy, które zakwalifikują go do grupy pomp ciepła (wszystkie klimatyzatory montowane przez nas do niej należą). Wystarczy, że połączy je jedna część wspólna, na przykład identyczna sprężarka inwerterowa. Jeżeli znajdziemy podobieństwo między rozwiązaniami, możemy ubiegać się o odpisanie kosztów za klimatyzację od podatku PIT.